Pomogły mamie i jej córce szybko dostać się do szpitala

Funkcjonariuszki Wydziału Ruchu Drogowego z komendy miejskiej pomogły dwóm kobietom. Mundurowe pełniły służbę na autostradzie A8, w pewnym momencie zwróciły uwagę na osobowe audi, którego kierująca wykonała bardzo niebezpieczny manewr zmiany pasa ruchu. Zatrzymana do kontroli 44-latka poinformowała policjantki, że wiezie 14-letnią córkę na oddział ratunkowy szpitala przy ul. Borowskiej. Funkcjonariuszki, widząc zakrwawioną dziewczynkę, bez chwili wahania rozpoczęły pilotaż do placówki medycznej. Przejazd w policyjnej eskorcie przebiegł bez problemów, a 14-latka szybko i sprawnie trafiła pod fachową opiekę lekarzy.

Sierż. szt. Aleksandra Salecka oraz sierż. Kinga Pietrzyk z Wydziału Ruchu Drogowego komendy miejskiej, patrolując autostradę A8, w pewnym momencie zwróciły uwagę na osobowe audi, którego kierująca wykonała bardzo niebezpieczny manewr zmiany pasa ruchu. Za kierownicą auta siedziała roztrzęsiona kobieta, która poinformowała policjantki, że jadąc z 14-letnią córką, musi niezwłocznie dostać się na oddział ratunkowy szpitala przy ul. Borowskiej.

Widząc zakrwawioną dziewczynkę, funkcjonariuszki bez chwili wahania włączyły sygnały świetlne i dźwiękowe oraz poinstruowały 44-letnią kierującą, w jaki sposób ma poruszać się za radiowozem.

W eskorcie policjantek mama i córka szczęśliwie dotarły do szpitala, gdzie nastolatka trafiła pod fachową opiekę lekarzy – informuje mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Fot. Materiały Policji