Słowa w emocje

„…Tuż przed tobą – mówi dusza” –cytat z wiersza Małgorzaty Compagna

Bystrzyca Kłodzka. Miniony miesiąc tutejszy Teatr RAZY DWA zakończył premierowym przedstawieniem widowiska „Wieczór z Emocją”. Podobnie jak poprzednie spektakle tego teatru i tym razem warstwa literacka nie została zaczerpnięta z dzieł uznanych i wielokrotnie nagradzanych twórców. 

Prowadząca teatr Paulina Kajdanowicz, aktorka Teatru Nowego w Częstochowie postanowiła zmierzyć się i swój zespół z poetyckimi utworami autorów mieszkających w Bystrzycy Kłodzkiej i w pobliskich miejscowościach. Choć nie tylko. Już sam fakt, że publiczności miały zostać zaprezentowane wiersze być może sąsiadki, sąsiada z tej samej kamienicy sprawia, że jest to przedstawienie bijące mocnymi emocjami. Autorów tekstów i ich wykonawców. 

Do współpracy nad opracowaniem scenariusza zaproszony został Michał Lasecki, absolwent Lart StudiO – Szkoły Aktorskiej w Krakowie, a obecnie student czwartego roku Akademii Muzycznej im Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy na wydziale wokalno-aktorskim, w klasie śpiewu profesora Wojciecha Dyngosza. 

Spośród bardzo wielu utworów nadesłanych na prośbę Teatru RAZY DWA – utworów o różnym poziomie artyzmu, różniących się stylem, sposobem ułożenia myśli w zdania od przekazywania ich w formie równych czterowersów, po wiersze pisane słowo pod słowem – Paulina Kajdanowicz i Michał Lasecki zbudowali słowne, muzyczne i taneczne widowisko, dając publiczności możliwość zapoznania się z aktorską interpretacją spisanych przez poetów emocji takich jak: miłość, szczęście, tęsknota, smutek, pustka, złość, rozczarowanie, zaskoczenie, poczucie absurdu, nadzieja i… moje emocje. 

„Moje emocje” – taki tytuł scenarzyści widowiska nadali ostatniej scenie poetyckich recytacji. Z własnymi utworami wystąpił na scenie Filip Wojciech Jaśnikowski z Pławnicy, gmina Bystrzyca Kłodzka. Ten młody chłopak mający kłopot w poruszaniu się bez ortopedycznych kul wystąpił po raz pierwszy przed teatralną publicznością. Pokonując być może lęk, jak zostanie odebrany. F.W. Jaśnikowski pokazał się pełen gotowości do mierzenia się z każdym kolejnym życiowym i scenicznym wyzwaniem, pokonując własne ograniczenia, przekonując do siebie zgromadzoną na widowni Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Bystrzycy Kłodzkiej publiczność, która gromkimi brawami nagrodziła jego występ.

W „Wieczorze z Emocją” ukazanych zostało wiele ludzkich uczuć. Barbara Pawłowska, autorka plakatu widowiska, reżyserka świateł każdą prezentowaną w wierszach emocję opisała rysunkiem. Jej ilustracje grały razem z prezentowanymi ze sceny wierszami i ich wykonawcami. W spektaklu wystąpili prawie wszyscy z zespołu Teatru RAZY DWA, od sekcji dziecięcej, młodzieżowej po dorosłych wykonawców. A każdy z nich musiał odłożyć w kąt własne emocje, aby bez zakłamania i sztuczności przedstawić te, które scenarzyści odnaleźli w wierszach powierzonych im do prezentacji ze sceny. Wykonawcy zrobili to sprawnie. A słuchając niektórych z nich, można było odnieść wrażenie, że wykonawca jest autorem wiersza. Nikt inny. A to nie taka łatwa sztuka.

Nie jest też łatwo upaść na kolana. Nie z powodu potknięcia o przeszkodę i utracenie równowagi. A upaść specjalnie, wręcz walnąć kolanami na deski sceny dla podkreślenia swojej scenicznej postaci. Emocji pustki. Młodziutka Zuzanna Sakowska padła, ba, gruchnęła na kolana mistrzowsko. Bardzo ciekawie wypadła etiuda aktorska w wykonaniu Sławomira Wełny (emocja złości) i Stanisława Filiksa (emocja zaskoczenia). Autentycznie wypadła ich szybka, szorstka wymiana zdań. Oprócz już wymienionych w przedstawieniu w kolejności wejścia na scenę wystąpili: Paweł Białogór, Joanna Krężołek, Wiktoria Grześków, Emil Kapuszyński, Natasza Bednarczuk, Weronika Jabłońska i Ewelina Sowiak, poprawnie odegrywając emocje płynące z mówionych przez nich na scenie wierszy. 

Muzyczna część widowiska to m.in. występ Dagmary Przewłockiej z Kłodzka i tworzony przez nią na żywo świat dźwięków płynący z mis kryształowych. Ponadto pani Dagmara wystąpiła w etiudach tanecznych, które nie tylko ilustrowały płynącą z offu muzykę, lecz też opisywały ruchowo ludzkie emocje. D. Przewłocka to też autorka wierszy wchodzących w skład tego wieczoru. 

Jednak to nie koniec muzycznych akcentów „Wieczoru z Emocją”. Bonusem, wisienką na torcie był dla publiczności poetyckiego wieczoru występ Renaty Surmy, burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej. Pani Renata z towarzyszeniem miejscowego zespołu muzycznego „Stodoła Blues” porwała widownię, śpiewając oszałamiająco piosenki: „Kasztany” Nataszy Zylskiej oraz „Krakowski Spleen” Maanamu.

Autorzy scenariusza Paulina Kajdanowicz i Michał Lasecki nie ograniczyli się wyłącznie do zbudowania zwartej, ciekawej całości i rozłożenia jej na role. Pokazali się też na scenie, prezentując swoje taneczne, wokalne umiejętności. Ich wspólna praca nad nadesłanymi na apel teatru wierszami otworzyła ich autorom przysłowiowe okno na świat. A są nimi alfabetycznie: Monika Bobrowska, Małgorzata Compagna, Filip Wojciech Jaśnikowski, Agata Kaźmierczak, Lila Kucfir, Michał Lasecki, Anna Łacny, Dagmara Przewłocka, Iwona Sakowicz, Joanna Stoklasek-Michalak. Dla wielu z autorów wierszy była to nie tylko pierwsza prezentacja ich utworów, lecz też publiczny debiut. Debiut po otworzeniu szuflady i wyjęciu z niej swojej twórczości.

Tekst: Waldemar Jabłczyński

Zdjęcia: Marcin Gomułka

P.S. Wymieniony w tekście Michał Lasecki, współautor scenariusza „Wieczoru z Emocją” i występujący w nim jest też autorem kilku wierszy wykorzystanych w tym widowisku.